BOMBON to w grunce rzeczy prosta historia.. W filmie Sorina króluje prostota i minimalizm - co przydaje tej opowieści realizmu. Jest to opowieść i bezrobotnym mechaniku i jego psie.Temat mało filmowy - lecz BOMBON ogląda się nieźle. Duża w tym zasługa realistycznego aktorstwa - Juana Villegasa oraz Waltera Donado. Film ma też bardzo cenne optymistyczne przesłanie - które wyraźnie wyłania się mimo niezbyt typowego "happy endu". Obraz Carolsa Sorina to prosta, chwilami zabawna formuła na spędzenie miłego wieczoru w kinie lub przed ekranem telewizora. nie jest to wielkie kino... (prawde mówiąc) BOMBON chwilamu nuży - mimo to warto docenić cenne przesłanie jakie ze sobą ten film niesie.